Mapa serwisu | Gwara regionu (wersja rozszerzona)
 

Wielkopolska zachodnia

Jerzy Sierociuk
 
Gwara zachodniowielkopolskie na przykładzie wybranych wsi
  
Gwary zachodniej Wielkopolski zostaną przedstawione na podstawie trzech wybranych miejscowości: Drawska położonego na pólnocnym zachodzie, Dąbrówki Wielkopolskiej i Bolewic – na środkowych zachodzie.  Wszystkie miejscowości zgodnie z ujęciem Kazimierza Nitscha

(zob. Mapa nr 1. Wielkopolska zachodnia na mapie dialektalnej Kazimierza Nitscha. Za: Nitsch 1960), Stanisława Urbańczyka

(zob. Mapa nr 2. Wielkopolska zachodnia na mapie dialektalnej S. Urbańczyka. Za: Urbańczyk 1962) i Zenona Sobierajskiego znajdują sie w obrębie wydzielonego przez nich subregionu gwarowego: Wielkopolski zachodniej.
 
I. Gwara Drawska
Pod względem językowym mowa mieszkańców Drawska przynależy do gwar Wielkopolski zachodniej – tak jest postrzegana przez K.Nitscha (zob. Nitsch 1960) i przez Z.Sobierajskiego (Sobierajski 1985) (z tego zbioru pochodzi załączony tekst). Nieco inaczej traktuje te gwary M.Gruchmanowa (1970) w swojej monografii Gwary zachodniej Wielkopolski pozostawiając je poza zasięgiem obszaru wyznaczonego do badań. Pod wieloma względami gwary tzw. Mazurów wieleńskich stanowią odrębny kompleks – tak sugeruje to chociażby Z.Sobierajski (2001) - sytuujący się pomiędzy gwarami Wielkopolski zachodniej i północnej. Po części są to gwary przynależne tak to jednego, jak i drugiego kompleksu.
Wprawdzie zachodnią Wielkopolskę (podobnie jak i zdecydowaną jej część) charakteryzuje brak mazurzenia, jednak w okolicach Wielenia – a obejmuje to także Drawsko – gwary (zwłaszcza starsi ich użytkownicy) wykazują obecność {L mazurzenia}. Druga cecha definicyjna gwar wielkopolskich – udźwięcznienie międzywyrazowe  (zob. {L Fonetyka międzywyrazowa zróżnicowana regionalnie}) – jest już tu obecna.
Mamy zatem:
      - przykłady typu: to uocerwinieje ło jag e casem przepaduje; jescyk ‘jeszcze’; bogaty cłoewiek; sie ulezy, praktycnie - reprezentujące mazurzenie; nie jest ono bezwyjątkowe (o czym świadczą liczne przykłady w tekście). Przykładem wymowy respektującej realizację mazurzącą jest buoe w rzyce – z rozróżnianiem odmiennego pochodzenia „ż” w typie rzeka i życie. Pojawiające się w tekście inacy słyszane jest na znacznych obszarach Wielkopolski.
      - przykłady typu: a jag nie, jednag mo, jyez jag niejeden z udźwięcznieniem międzywyrazowym łączą te gwary z kompleksem gwar właściwych Wielkopolsce. 
      Charakterystyczną cechą gwar znacznej części Wielkopolski jest {L dyftongiczna wymowa samogłosek} typu kłet ‘kot’. W naszych tekstach typ ten reprezentuje: włeda = woda, śtyry nłegi = cztery nogi. Zespół cech regionalnych mamy w wyrażeniu: nie byo włoelnłoe zamłoecydź błoe młocónyi liyn jez lepsy
      W powyższym przykładzie jest byo = było z bardzo charakterystyczną dla Wielkopolski redukcją międzysamogłoskowego ł; ten typ wymowy to nie tylko kowrotek ‘kołowrotek’ ale przede wszystkim: byam = byłam, robiam (właściwie: robi-am) = robiłam, jo zym matce mówia = mówiła itp.
      Gwary Wielkopolski charakteryzuje dyftongiczna wymowa nosówek, zwłaszcza wygłosowego o nosowego; mamy więc: grubsóm = grubszą, śluzóm = śluzą. Typową nie tylko dla tego terenu jest wymowa w rodzaju: robiom co chcom = robią co chcą, idom = idą, itp. {L Samogłoski nosowe} przed głoskami zwartymi lub zwartoszczelinowymi wymawiane są zgodnie z normą ogólnopolską – asynchronicznie; np.: wycióngnie = wyciągnie, trómbki = trąbki, przendzy = przędzy.
      Z innymi gwarami – nie tylko wielkopolskimi – łączy mowę mieszkańców Drawska obecność {L samogłosek pochylonych}: stojónco włoeda nie jes debro, ze lnym, piynknie, piyrwy, półne pantófle.
      Zwrócić należy uwagę na przykłady typu piyrwy myj mjeli, tedyj prziszed ilustrujące obecność wygłosowego j („jota”) po y. Wymowa ta łączy gwary okolic Drawska z dużym kompleksem dialektalnej Wielkopolski (zob. {L Samogłoska y}.
      Tu warto też zasygnalizować wymowę typu młyjń tyz tam był młyjń.
 
            W przytoczonych tekstach nie pojawiły się cechy uznawane za charakterystyczne dla gwar wielkopolskich – trudno nawet tego oczekiwać, skoro nie są one nawet liczne w całym – liczącym ponad 200 stron tekstu – zbiorze zachodniowielkopolskich tekstów gwarowych Z.Sobierajskiego. Za charakterystyczne dla tego regionu dialektalnego uznaje się powszechnie:
            - -yszek w funkcji deminutywnej: chłopyszek ‘chłopczyk’, rzymyszek ‘rzemyk’, snopyszek ‘snopeczek’;
            - -itki tworzący formy przymiotników typu: głacitki ‘gładziutki’, malitki ‘malutki’, zielonitki ‘zieloniutki’,
            - na znacznym obszarze Wielkopolski jeszcze współcześnie od starszych ludzi usłyszeć można typ dużyki ‘duży’;
            - szeroko rozpowszechniony był w gwarach wielkopolskich typ piaszczyty zamiast: piaszczystypiaszczyte pole, gliniato ziemia, wodnita zupa
            - jeszcze współcześnie spotkać można też typ leki, leko ‘lekki, lekko’; taki typ wymowy nie jest obcy nawet inteligencji wielkopolskiej;
            - powszechny jest typ listowy ‘listonosz’ (i listowo ‘zona listonosza’); z użycia wychodzi – z powodu zaniku desygnatu – gościnny (lub nawet gościny) ‘właściciel gościńca, tj. gospody wiejskiej’’;
            - w wąskim pasie gwar zachodniej Wielkopolski jeszcze dzisiaj usłyszeć można – inna niż uznawaną za typowo wielkopolską pyrabulwa ‘ziemniak’; w tych samych okolicach pojawia się bezokolicznik byś ‘być’ – wraz z typem picować ‘karmić (zwłaszcza zwierzęta)’ będący świadectwem dawnych kontaktów z gwarami łużyckimi. Zdecydowanie większy obszar zajmuje synonimiczny względem picować futrować; jako ‘karma, pasza dla zwierząt’ powszechny był do niedawna futer. Poza środowiskiem gwarowym – w języku potocznym – futrować poświadczane jest w zabarwionym negatywnie znaczeniu ‘jeść (zwłaszcza dużo i łapczywie)’ także w odniesieniu do ludzi.
            Z innych osobliwości leksykalnych na uwagę zasługują: węborek ‘wiadro (dawniej zwłaszcza drewniane)’ i zdrobnienie: węboryszekmiałki ‘płytki’ – np. miałki talerz, miałka rzeka, miałka studnia.

 
II. Gwara Dąbrówki Wielkopolskiej
Gwara Dąbrówki Wielkopolskiej reprezentuje zachodnią rubież polskiego zwartego obszaru językowego; jest to tym samym najbardziej na zachód wysunięta gwara dialektu wielkopolskiego. Z racji swego położenia była dosyć często przedmiotem obserwacji lingwistycznych. W latach 1951-1953 gwarę te na płytach utrwalał Zenon Sobierajski (nagranie z tego okresu jest tu zaprezentowane), który część tych materiałów zamieścił w Tekstach gwarowych z zachodniej Wielkopolski (Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź 1985, s.86-104). Gwarę tę opisała Monika Gruchmanowa w pracy Gwary Kramsk, Podmiokli i Dąbrówki w województwie zielonogórskim (Zielona Góra 1969). Gwara Dąbrówki Wielkopolskiej jest zaprezentowana na mapach Atlasu języka i kultury ludowej Wielkopolski (t. I-XI) jako punkt nr 45, z materiałów tam zaprezentowanych jednoznacznie wynika, że nie jest to gwara o charakterze przejściowym ani mieszanym. Mimo wielowiekowego oddziaływania administracji niemieckiej (nawet w okresie między wojennym wieś była poza granicami Polski) gwara polska zachowała się w bardzo dobrym stanie. Liczne germanizmy – zwłaszcza w języku najstarszych mieszkańców – pojawiają się głównie w opowieściach dotyczących czasów młodości. W gwarze Dąbrówki Wielkopolskiej zachowały się – podobnie jak w sąsiednich gwarach Wielkopolski zachodniej – niektóre archaizmy, np. nieściągnięte formy typu graje, znaje.
Typowe cechy dialektalne gwary Dąbrówki Wielkopolskiej:
a) udźwięcznienia międzywyrazowe (zob.fonetyka międzywyrazowa zróżnicowana regionalnie) wprawdzie jest cechą obejmującą całą Polskę zachodnią to jednak tu nie jest realizowana bezwyjątkowo: zob.: czowieg rod, sejź niedzil, tag nie = człowiek rad, sześć niedziel, tak nie, ale też człowiek mo = człowiek ma; współcześnie zauważa się coraz większe osłabienie tej cechy, tj.fonetyki międzywyrazowej udźwięczniającej;
b) brakmazurzenia jest cechą definicyjną całego kompleksu gwar wielkopolskich, niemniej jednak i tu trafiają się jednak formy będące odstępstwem od szerokiego tła, por.: matka już nasykowaa (!) poduszki ... kószulke … pieluszki; do poduszki włozyli (!);
Samogłoski pochylone, czyli inaczej ścieśnione, w gwarach zachodniowielkopolskich, tu w gwarze Dąbrówki Wielkopolskiej są realizowane następująco:
- a pochylone (pochodzące z dawnego a długiego) podwyższa jeszcze swoją artykulację i wymawiane jest jak o: musioł, naszo tam ... storka = musiał, nasza tam … starka;
- podobnie o pochylone (pochodzące z dawnego o długiego) wymawiane jest jak w języku ogólnopolskim, czyli jako u (ó): przód, wózka;
- e pochylone (pochodzące z dawnego e długiego) również podwyższa artykulację i wymawiane jest jak y po spółgłoskach twardych i stwardniałych – drewnianyj, znoszóm cholybke, a potym dali tymu = drewnianej, potem dali temu – lub jako i po spółgłoskach miękkich: tako cikawo, takie kóbity = taka ciekawa, takie kobiety.
Omawianą gwarę cechują zatem silne ścieśnienia dawnych samogłosek pochylonych aż do utożsamienia się z odpowiednimi samogłoskami wyższymi. Tendencja do ścieśnień samogłosek jest niezwykle silna. Prawdopodobnie jej przejawem jest też szerszy zakres występowania ó na miejscu ogólnopolskiego o, np. spokójne, kóbity, kószulke, prósili, tygódnie, poródzić, łóstre, złóty, pópili, głóści, mógła = spokojne, kobiety, koszulkę, prosili, tygodnie, porodzić, ostre, złoty, popili, gości, mogła. W pozycji przed spółgłoską półotwartą, zwłaszcza nosową m, n, ń, m’, czyli w grupie oN, na zmianę barwy samogłoski o (też powstałej w wyniku rozłożonej wymowy ą w wygłosie) – ścieśnienie do ó wpływ może mieć ta spółgłoska, np. słóne, do dómu, nikómu, flaszkóm, kładóm, wólóm, kopónce, do kościóła = słone, do domu, nikomu, flaszką, kładą, wolą, koponce, do kościoła. Zwężeniu ostatecznie do ó ulega też a pochylone przed spółgłoską nosową, np. pokożcie nóm = słone, do domu, pokażcie nam.
Samogłoski nosowe różnią się od stanu ogólnopolskiego głównie wymową zwężoną, a w odniesieniu do tylnego ą w
wygłosie także jego rozłożeniem. Monika Gruchmanowa stwierdziła, że, „W gwarze Dąbrówki nosowość występuje jedynie w śródgłosie przed spółgłoskami szczelinowymi” (Gwary …, s. 28), czyli tak jak w polszczyźnie ogólnej, ale ze ścieśnieniem ę do i // y nosowego, ą do ó nosowego, np.: stónżki, cinżki, ksinżyc, nż, gynsi, czynstować = wstążki, ciężki, księżyc, mąż, gęsi, częstować; przed innymi spółgłoskami wymawiane są asynchronicznie, czyli w sposób rozłożony, np.: kympa, prosinta = kępa, prosięta. Asynchroniczna (rozłożona) i najczęściej zwężona jest też wymowa nosowego o w wygłosie: mówióm, nie czekajóm, nie lubiom = mówią, nie czekają, nie lubią (zob.
Rozłożona wymowa samogłosek nosowych; wygłosowe ę – podobnie jak w języku ogólnym – jest odnosowione, np. sie, po arkusiere = się, po arkuszerkę.
Paralelnie do wąskiej wymowy samogłosek nosowych występuje też wąska artykulacja grup eN i oN. Grupa eN jest zatem wymawiana jako iN po spółgłoskach miękkich, np. waninki = wanienki, lub yN po spółgłoskach twardych, np. w momyńcie = momencie,a grupa oN jako óN (por. wyżej).
Cechą niejako ogólnogwarową jest labializacja spotykana także w śródgłosie: łokompiom, łod żony, wincy głóści, łoejców, bułoe = się urodziło, ojców, było – występująca zazwyczaj w wygłosie grupa yj, np. wymowa typu trzyj, kcinyj = trzy, krzciny.
W zamieszczonym nagraniu potwierdzona jest też szeroko spotykana w Wielkopolsce redukcja ł między dwoma samogłoskami: nasykowaa, mówi-a = naszykowała, robiła.
Podobnie jak w innych gwarach wielkopolskich mamy tu formy typu jachać: musioł jachać = musiał jechać.
Zachowała się też forma niewyrównana do postaci z –o- (tj. po przegłosie) z zachowanym pierwotnym e, np. po czele = po czole.
Specyficzną cechą jest również zachowanie miękkości l’, por. liekarza, w kościelie, liepi = lekarza, w kościele, lepiej.
Charakterystyczne dla gwar wielkopolskich (ale też i małopolskich) tendencja do upodobnień, rozpodobnień i
uproszczeń grup spółgłoskowych także znalazła odzwierciedlenie w badanej gwarze. Redukcja jednej z dwóch podobnych spółgłosek nastąpiła w wyrazach blisy najblisi = bliższy, najbliżsi. W grupie -stn- zanika t, np. krzesno krzesny = chrzestna, chrzestny.
Rozpodobnieniu (na skutek wymiany jednej ze spółgłosek zwartych na szczelinową) uległa grupa kt > cht w wyrazie chto = kto, a w grupie krz- w wyrazach pochodnych od chrzest spółgłoska szczelinowa ch została zastąpiona zwartą, np. krzesno, krzesny, ókrzciuł = chrzestna, chrzestny, ochrzcił.
Szerszy, tj. nieograniczony do Wielkopolski zachodniej, mają też takie zjawiska, jak:
- 202|przejście wygłosowego -ył, -ił > -uł, np. bułoe , ókrzciuł = było, ochrzcił,
- 200|przejście wygłosowego -ej > i o spółgłoskach miękkich, np. w taki wanince, downi, liepi = w takiej (wanience), dawniej, lepiej, a w y po spółgłoskach twardych i stwardniałych, np. wincy = więcej.
W odmianie rzeczowników nijakich zakończonych na -enie końcówką dopełniacza lp. jest -u (zamiast ogólnopolskiego -a), np. z wejrzyniu, do urodzyniu = z wejrzenia, od urodzenia, co w literaturze traktuje się jako cechę gwar zachodniowielkopolskich.
W zakresie słowotwórstwa w tekście z Dąbrówki Wielkopolskiej występuje charakterystyczna formacja czasownikowa z przedrostkiem o- zamiast wy-: łokompali = wykąpali.
W gwarze Dąbrówki Wielkopolskiej zachowały się także niektóre cechy wskazujące na dawne kontakty z gwarami łużyckimi; są to m.in.: byś ‘być’, pon ‘potem, później’ (no y pon = no i później), grabać ‘grabić’.
 

Bibliografia:


Monika Gruchmanowa, 1970, Gwary zachodniej Wielkopolski, Poznań.
Kazimierz Nitsch, 1960, Wybór polskich tekstów gwarowych, Warszawa.
Zenon Sobierajski, 1985, Teksty gwarowe z zachodniej Wielkopolski, Wrocław-Warszawa-Kraków- Gdańsk-Łódź.
Zenon Sobierajski, 2001, Geolingwistyka i geoetnologia w atlasie regionalnym Wielkopolski, [w:] Gwary dziś. 1. Metodologia badań, pod red. J.Sierociuka, Poznań, s. 67-94.

 

 
 
 
 

 

 

ISBN: 978-83-62844-10-4 © by Authors. Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (Program Operacyjny: „Dziedzictwo kulturowe / Kultura ludowa”). Wykonanie: ITKS