Opis dialektów polskich | Dialekt mazowiecki | Mazowsze dalsze | Gwara regionu (wersja podstawowa) | Tekst 10

Teksty gwarowe - Ruda

Nagranie: Justyna Garczyńska
 
Przepisanie: Justyna Garczyńska
 
Opracowanie: Justyna Garczyńska
 
Informator – mężczyzna; 72 lata; ukończył trzy klasy szkoły podstawowej; rolnik.

 



Informacja: jeśli nie możesz odsłuchać nagrania, skorzystaj ze wsparcia znajdującego się na stronie Adobe)
 
 

 

 
Jak się gnój rozrzucało?
No to sie te najpjeyrw sie, ten,
 
 
chowało,łobłucyło sie konia, małego źrebacka sie chowało. Potem sie tyn, a starego sie robjiło. To sie łorało, gnój sie woziło z obory, wóz sie
 
 
wpyichało do obory i sie widłamy kładło, tak jak po chłopsku ten. Potem sie takie śćochy były z widłów
 
 
take pozaginane w tyn sposób i ściongało sie z woza, bo tak to widłami to by za
 
 
cieyn>sko a tak to pociongneło sie i to pół woza zleciało na na kupki takie i potem stopniowo sie podjeyzdzało co pare kroków, znowu sie zwalało, a potem trzeba było to roztruć
 
 
renkamy, widłamy wszystko po polu, załorać koniem, koniem załorać. Potem trzeba było uwlec, ziemjaki wsadzić lub, a potem.
 
 
 
 

 

 

ISBN: 978-83-62844-10-4 © by Authors. Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (Program Operacyjny: „Dziedzictwo kulturowe / Kultura ludowa”). Wykonanie: ITKS