Rodzina
cołko, jesce wcześniejsze
pokolynia byli we wsi, a moja rodzina jedna, jedna
czynść jest spod
Łolesna, z Wysoki, a
drugo jest zy Kaduba Turawskiego, ale to wszystko jest
Śląuzak, Teraz
nikerzy to nazywajo
Łopolszczyznum, ale to jest wszystko matecznik, tak
richtik Górnego
Ślunska, stamtund my wszystkie przyszli. Moje
dziady przyszli do, do Łogiewnik, za robotum,
tag jak wiynkszóść tam przyszła za robotum. Jeszcze w czasach pruskich, jak tu po wojnie prusko-francuskij za kontrybucjo, co
Prusoki dostali,
napoczli tu stowiać
przemys, urbanizować,
ni, ni co
inkszego,
ino wtedy
nojgibci rozbudowywane miasto Keningshiti powstała na naszych łogiewnickich polach. W Łogiewnikach my mieli czszy folwarki – Nider, czyli Niskie, Midl, czyli Środkowe i Ober, czyli Górne Łagiewniki – jeszcze przez „ck” pisane na kóńcu. I z tych, z tego folwarku, z tych Górnych Łogiewnik, król pruski to wykupił od właścicieli i postawił nowoczesne miasto Keningsity,
kaj na poczuntek siengali po
wągel, co tam był zawdy, ino nie
wszyskie jeszcze o tym wiedzieli i powstała Keningsgruby z nimiecka, a potym powstawała Hityk. Królewska huta. Kinighiti, no bo to było królewskie wiono króla pruskiego i tu z tych wszyskich powiatów ślu
nskich
ciongli Ślą
uzaki za robotom, no i tu sie dostali noprzód do
familoków i samych dzielnic,
kere miały w swojim
mianie Łogiewniki, to było
poranoście, kolónii
roztomaitych, kere przy tych zakładach, przy tych szybach powsta
owały, żeby ludzie mieli do roboty blisko, jag
gwizdli, żeby
zdunżył tam spuścić z tego pieca, albo
sjechać na dół, jak tam keryś był no w zagrożyniu jakimś.