Tekst nagrały: Joanna Matras, Anna Kłos, Anna Mijas (31.03.2007). Wstępny zapis - Anna Lipka, weryfikacja zapisu, wybór fragmentów i opracowanie tekstu – Halina Karaś
Informatorka: Zofia Bubula, ur. w 1940 r. w Walowej Górze, mieszka od urodzenia w Łososinie Górnej, dziś peryferyjnej dzielnicy Limanowej. Rodzice pochodzą z sąsiednich wiosek: Walowej Góry i Bałażówki, pracowali na roli. Pani Zofia ma wykształcenie podstawowe, zajmuje się domem, nie odbywała dłuższych podróży. Las Lassy u nas tyz so, ale takie bardziyj małe, takie krzoki. W nich rośnie duzo takich brzóz, grabów, gdzieniegdzie doby, a takie s|ośnicy, świ yrki, to juz w takich wie łksych lassach. A jakie grzyby? Zaraz, w leśsie m łozna tyz było sp łotkać sarny, zajouce. Poza tym so za małe te krzoki, zeby były jakie inne z¦wierzotka. Grzybów rośnie dość duzo, p|rowdziwków, k| łozoków, ¦łosicoków, g¦ołubek, poza tym takie kurki ji, no bardzo duzo teg ło rośnie. Jak tylko sie pokozo, ze rosno, to ludzie zbi erajo, ile się da. Jak za duzo majo, to na jarmark i sprzedajo. No a tak, to gotujo zupo, pieko na maśle. A jakieś rośliny? Rośliny tyz, ale rośliny, to jedynie jakby ch łodziło o takie, które zbierajo i suso, to so tez r|umionek, poza tym taki rozch łodnik, potom miota pieprzowa o, to tylko takie so z tych, co m łozna na leconie pozbiyrać. A tak to jeżeli chodzi o jakiesi te, to rosno w krzakach tyz b łorówki, jag łody, cyrnice i wie acyj to wła ościwie...
|