Golina-Kolonia, gm. Golina, pow. Konin,
MiJ, ur. 1924, Głodowo
do snopka to jak było ... no jakiś
coz musiała bo nieroz tamta słoma jaki był chwas to żeby to obeschło ... nie? ... no bo w zasadzie to ... żarno znaczy może nie jest zbyt bo jeszczy takie dojrzała ale to już przy tym ... bo to różnie bywało ... jedno było
ziele, drugie takie a sie dawno skosiło ... to musiała wiy
nc jak s... postoji na polu no to doszło no i potym sie woziło ... do stodoły no to jeszczy ... było tak że kiedy
ź jak za ojca to sie cepami młóciło ... wie pan ... nie tag
ja ... a
ju potym sie były te maszyny ... to
jy tylko tyż sie puszczało to i już była wielka rzecz ... bo te cepy już potym były ... jako zabytek ...
jo młóciłym o! ... ja zawsze młóciłym co roku ...
kie dziesie
ńć ... wozów ... żyta ... ze stodoły już że była była poczszebna długa słoma
nojwyży nie było innych maszyn ... nie? ... no to tak sie młóciła bo ... no to było poczszeba ... przykrycie kopców tam to to musiała być słóma prosta bo ... jak to tam to robić? ... tak to to nie tak jak dzisiej ... sie za... ni ma w ogóle porównania do tamtych spraw ...