Strona 8 z 11
We wstępie do opisu tradycyjnych zwyczajów i obrzędów ludu łęczyckiego Jan Piotr Dekowski pisze: „Jak wykazały badania terenowe, przeprowadzone przez autora i jego żonę w latach 1956-1963, w regionie łęczyckim stosunkowo najlepiej przetrwały spośród obrzędów dorocznych – wiosenne i letnie, spośród rodzinnych – wesele.” (Dekowski, Hauke 1981: 261). Szczegółowo omówione są obrzędy doroczne (takie jak zwyczaje wielkanocne, bożonarodzeniowe i in.) oraz zwyczaje i obrzędy rodzinne. Najdokładniej opracowane wesele jest podzielone na kolejne etapy uroczystości, takie jak: zaręczyny, posługi weselne młodzieży, zapraszanie gości (czwartkowe i niedzielne), ogrywanie, ubieranie i przeprowadzanie panny młodej do domu weselnego, błogosławieństwo i pożegnanie, przed progiem rodzinnym, zachowanie przy stołach biesiadnych, ceremonie z grochem, ceremonie „kołaczowe”, zbieranie na czepek, oczepiny, zdawiny i wywoziny. Poszczególne etapy uroczystości są nie tylko omówione, ale również ilustrowane tekstami piosenek, które im towarzyszą.
Dawne zwyczaje zanikają bądź ewoluują, np. zwyczaj wywozin już w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku miał charakter zabawowy. Już wówczas dla żartu przebierano się za dziadów bądź za Cyganów, a do wozu, którym przez całą wieś jechali państwo młodzi z muzykantami, przywiązywano „krowę, cielę lub psa. Był to symboliczny posag panny młodej nawiązujący do dawnych przenosin, w czasie których przewożono jej wiano do domu męża”. (Dekowski, Hauke 1981: 378). O takim zwyczaju, zwanym przewozinami, jako występującym jeszcze w drugiej połowie XX wieku opowiedziała p. Teresa Sobczak z Bogdańczewa; informatorka zaśpiewała też piosenki weselne, zamieszczone na stronie www.gwarypolskie.uw.edu.pl.
|