Mapa serwisu
Notice: Undefined index: l2 in /home/dialektologia/web/classes/maincontentclass.php on line 133

Notice: Undefined index: l3 in /home/dialektologia/web/classes/maincontentclass.php on line 133
 | Budownictwo wiejskie

Budownictwo wiejskie

Elżbieta Krasnodębska

poprzednia   następna

Do pierwszej połowy XIX wieku na Górnym Śląsku dominowały zagrody mające kształt wydłużonego prostokąta, składające się z pojedynczego budynku mieszczącego pod wspólnym dachem część mieszkalną i gospodarczą. W drugiej połowie XIX wieku zaczęto budować zagrody, w skład których wchodziły wolno stojące budynki gospodarcze (stodoły, chlewy, szopy, spichlerze) oraz budynek mieszkalny.

 


Informacja: jeśli nie możesz odsłuchać nagrania, skorzystaj ze wsparcia znajdującego się na stronie Adobe)

 

 

Fot. 1. Fot. 2. Fot. 3. Fot. 4.
Fot. 5. Fot. 6. Fot. 7.  
Domy umiejscawiano szczytem lub frontem do drogi, a budynki gospodarcze sytuowano w czworobok (fot.1, fot.2, fot.3). Obejście oddzielało od pól i innych zagród ogrodzenie, najczęściej drewniane wykonane ze świerkowych lub sosnowych tyczek. Podstawę najstarszego typu ogrodzenia, tzw. płotu laskowego stanowiły pionowe słupy, do których przybijano trzy poziome żerdzie, przez które z kolei przeplatano pionowe tyczki. Do zagrody wchodziło się przez furtkę (fot.4), a wjeżdżało przez jedną lub dwie bramy zwane wrotami (fot.5). Niektórzy zamożni gospodarze posiadali ozdobnie wykonane, wysokie bramy wjazdowe, kryte daszkiem gontowym.
Do połowy XIX wieku w górnośląskim budownictwie wiejskim dominowała konstrukcja zrębowa, zwana też wieńcową (fot.6). Technologia wznoszenia budynków polegała na budowie ścian z poziomo układanych bali drewnianych, których końce w narożach budynku łączono przy pomocy odpowiednich zaciosów. W zależności od kształtu zaciosów łączenie takie nosi nazwę na obłap, na rybi ogon, na jaskółczy ogon, na zamek. Najczęściej stosowano wiązania na rybi lub jaskółczy ogon (fot.7).
Rzadziej stosowaną techniką przy wznoszeniu ścian była konstrukcja sumikowo-łątkowa i przysłupowa. Ta pierwsza polegała na mocowaniu w narożach budynku pionowych słupów i wypełniania przestrzeni pomiędzy nimi poziomymi belkami wsuwanymi w specjalne wyżłobienia w słupach. Stosowana była głównie w budynkach gospodarczych oraz przy budowie obiektów o dużej kubaturze. Konstrukcja przysłupowa występowała w połączeniu z techniką zrębową i sumikowo-łątkową. Polegała na stawianiu wzdłuż zewnętrznych ścian słupów podtrzymujących ciężar dachu.
Fot. 8. Fot. 9. Fot. 10. Fot. 11.
Fot. 12. Fot. 13. Fot. 14. Fot. 15.
Szpary między belkami ścian uszczelniano mchem lub słomą i zalepiano gliną (fot.8). Czasami całą powierzchnię oblepiano gliną i bielono (fot.9). Bielenie weszło w zwyczaj pod koniec XIX wieku na terenach nizinnych, podczas gdy w górach ściany zachowały naturalny kolor (fot.10). Na ogół nie bielono belek stropowych i powały wykonanej z desek, ułożonych na styk, na nakładkę lub wpuszczonych na przemian w tragarze. Od strony strychu na powale umieszczano glinę wymieszaną z wodą i sieczką, która ocieplała pomieszczenie i zabezpieczała w wypadku pożaru dachu.
Podłogi początkowo wykonywano z ubitej gliny (fot.11), a od połowy XIX wieku w gospodarstwach zamożnych chłopów zaczęły się pojawiać podłogi drewniane, często tylko w izbach paradnych (fot.12).
Drzwi zazwyczaj były jednoskrzydłowe i składały się z dwóch lub trzech szerokich pionowych desek (fot.13). W bogatych domach występowały też drzwi podwójne, jedno- lub dwuskrzydłowe, obite z zewnątrz dekoracyjnie ułożonymi deskami (fot.14). Niewielkie okna umieszczano zazwyczaj od strony południowej i wschodniej (fot.15).
Fot. 16. Fot. 17. Fot. 18. Fot. 19.
Fot. 20.      
Ściany budynków nakrywały dachy: czterospadowe, dymnikowe, dwuspadowe z przyczółkami. Najstarsze były dachy czterospadowe mające powszechnie zastosowanie do pierwszej połowy XIX wieku na nizinnych terenach Górnego Śląska (fot.16, fot.17). Na tym samym obszarze współwystępowały dachy dymnikowe konstrukcyjnie nawiązujące do czterospadowych. Dla budownictwa północno-wschodnich obszarów Górnego Śląska charakterystyczne były dachy dwuspadowe z przyczółkiem (fot.19). Umieszczano w nich skrajne krokwie równo ze ścianą szczytową lub w nieznacznej od niej odległości oraz montowano daszki osłaniające górne belki zrębu szczytowego.
Dachy pokrywano pierwotnie słomą lub gontem, później dachówką, papą lub blachą (fot.18, fot.20). Powierzchnię dachów formowano na gładko bądź schodkowo, co uzyskiwano za pomocą odpowiedniego ułożenia snopków: kłosem w dół – dach gładki, kłosem w górę – dach schodkowy.
Fot. 21. Fot. 22. Fot. 23. Fot. 24.
Fot. 25.      
Na całym omawianym obszarze do początku XIX wieku przeważały chałupy dymne, pozbawione przewodów kominowych, w których dym przedostawał się przez uchylone drzwi do sieni, a następnie na strych (fot. 21). W tradycyjnych domach chłopskich urządzenia paleniskowo-kominowe znajdowały się w rogu izby, przy ścianie oddzielającej izbę od sieni i składały się z: nalepy, czyli paleniska do gotowania, pieca piekarskiego oraz komina. Pod koniec XIX wieku paleniska otwarte, w których garnki przystawiano bezpośrednio do ogniska, zastąpiono paleniskami zamkniętymi z żelaznymi płytami w części warzelnej (fot.22).
Pierwotnie dla wszystkich gospodarstw charakterystyczne były chałupy z wejściem przy końcu ściany (asymetryczne) składające się z jednej izby i sieni. Ten typ budynków zachował się jednak tylko w zagrodach chałupniczych. Średniozamożni i bogaci chłopi w Beskidzie Śląskim i na Podbeskidziu zaczęli wznosić chałupy złożone z sieni biegnącej na przestrzał (fot.23), izby codziennej po jednej stronie i paradnej z komorą po drugiej, przy czym do każdego z pomieszczeń prowadziło bezpośrednio z sieni oddzielne wejście (fot.24, fot.25). Na terenach nizinnych w gospodarstwach bogatych i średniozamożnych chłopów sień biegła jedynie do połowy budynku. W jej przedłużeniu znajdowała się kuchnia lub izba dla wycużników (rodziców), po prawej lub lewej stronie mieściła się izba codzienna z komorą, a po drugiej – izba paradna i komora lub stajnia. Zdarzały się też domy o dwóch sieniach z izbą i komorą w każdej części przeznaczone dla wycużników, komorników lub dwóch rodzin.
Na przełomie XIX i XX wieku na Górnym Śląsku zaczęto powszechnie wznosić domy murowane, wykonywane z kamieni lub palonej cegły. W gospodarstwach małorolnych chłopów budynki te swoją bryłą i rozplanowaniem wnętrz przypominały chałupy drewniane. Domy bogatych gospodarzy natomiast cechowały się większą powierzchnią mieszkalną, nowymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi oraz dekoracjami elewacji ścian (Heidenreich 2009: 71-80)
 
Architektoniczny wizerunek wsi tworzyły również budynki gospodarcze (stodoła, chlewy, szopy, spichlerze) oraz obiekty przemysłu ludowego (młyny wodne, wiatraki, folusze, kuźnie).
Fot. 26. Fot. 27. Fot. 28. Fot. 29.
Fot. 30. Fot. 31.    
Stodoły bogatych i średniozamożnych chłopów były duże, wolnostojące i posiadały od dwóch do czterech sąsieków (miejsc do składowania snopków) (fot.27, fot.28). W zagrodach chałupniczych natomiast w XIX i XX wieku budowano małe stodoły z jednym sąsiekiem, nierzadko połączone wspólnym dachem z budynkiem mieszkalnym (fot.26). Konstrukcja ścian stodół w tradycyjnym budownictwie była identyczna z konstrukcją domów mieszkalnych. Tradycyjnym budulcem, z którego wykonywano stodoły było drewno, dopiero pod koniec XIX wieku zaczęto wykorzystywać kamień i cegłę.
Chlewy wolnostojące (pomieszczenia dla żywego inwentarza) podobnie jak stodoły budowano jedynie w gospodarstwach bogatych i średniozamożnych chłopów, podczas gdy w gospodarstwach chałupniczych umieszczano je pod jednym dachem wspólnie z domami mieszkalnymi (fot.29, fot.30). Budowano je z belek sosnowych lub świerkowych, stosując konstrukcję zrębową ścian. Chlewy posiadały zazwyczaj stryszek do przechowywania siana.
W szopach przechowywano narzędzia rolnicze, wozy, bryczki, sanie oraz opał (fot.31). Ich funkcję w średniozamożnych gospodarstwach pełniły przybudówki lub klepisko w stodole.
Fot. 32. Fot. 33. Fot. 34. Fot. 35.
Fot. 36.      
Spichlerze, w których składowano zboże i inne produkty rolne, budowano jedynie w dużych gospodarstwach. W drobnych gospodarstwach do tego celu służyły komory, strychy domów i stodoły. Budynki te były parterowe lub piętrowe. Chłopi budowali m.in. spichlerze kopulaste o ścianach zwężających się ku górze i dachach dwu- lub czterospadowych (fot.32). Spichlerze dworskie i plebańskie były zazwyczaj piętrowe i miały zrębowo-słupową konstrukcję ścian (fot.34, fot.35, fot.36). Zdobiono w nich drzwi, nakładki zamków, zawiasy oraz nadproża.
Fot. 37. Fot. 38. Fot. 39. Fot. 40.
Fot. 41. Fot. 42.    
Pierwotnie młyny wodne wykonywano z drewna (fot.37, fot.38). Były to obiekty parterowe z jednym kołem wodnym. Pod koniec XIX wieku i na początku XX zaczęto budować młyny wielokondygnacyjne, w całości murowane lub z górnymi piętrami drewnianymi.
Wiatraki budowano na niewielkich wzniesieniach. Wykonywano je z drewna (tzw. koźlaki, paltraki) lub z kamieni bądź cegły (tzw. holendry) (fot.39, fot.40). Koźlaki ustawiano w kierunku wiatru za pomocą belki, na stałe umocowanej w konstrukcji podłogowej wiatraka. Paltraki osadzano na okrągłym, murowanym fundamencie, umożliwiającym przesuwanie wiatraka za pomocą żelaznych rolek. W wielokondygnacyjnych holendrach obracał się tylko dach ustawiany w stronę wiatru za pomocą kołowrotu znajdującego się na najwyższej kondygnacji.
Folusze służyły do spilśniania tkanin wełnianych. Główne części urządzenia stanowiły drewniane młoty, poruszane kołem wodnym, które ubijały znajdującą się w korycie tkaninę. W XIX wieku rozwój przemysłu włókienniczego przyczynił się do zaniku foluszy.
Kuźnie budowano pierwotnie z drewna, a później z kamienia lub cegły (fot.41). Na ich wyposażenie składały się: palenisko, miech do podtrzymywania ognia, koryto na wodę oraz zestaw narzędzi kowalskich (fot.42) (Heidenreich 2009: 80-90).
 
Najwyższym osiągnięciem sztuki ciesielskiej było budownictwo sakralne (kościoły, kapliczki, krzyże przydrożne).
Fot. 43. Fot. 44. Fot. 45. Fot. 46.
Fot. 47.      
Najstarsze drewniane świątynie pochodzą z XV i XVI wieku. Kościoły wznoszono z drewna świerkowego, jodłowego lub modrzewiowego (fot.43, fot.46). Cechowały się one zrębową konstrukcją ścian i strzelistymi dwuspadowymi dachami, na szczycie których mocowano sygnaturki w kształcie wąskich iglic, stożków, piramidek lub cebul z latarniami (fot.44). Wnętrza świątyń miały zazwyczaj barokowy wystrój, na który składały się: ołtarze, ambony, chrzcielnice, ławy, rzeźby oraz obrazy (fot.45, fot.47).
Fot. 48. Fot. 49. Fot. 50. Fot. 51.

Budownictwo wiejskie na Śląsku północnym

Elżbieta Krasnodębska

Do przełomu XVIII i XIX wieku w budownictwie wiejskim Śląska północnego przeważała konstrukcja zrębowa. Niezbędnego budulca dostarczały obfite lasy rosnące na Opolszczyźnie. W wyniku pruskich zarządzeń i licznych przepisów budowlanych z II połowy XVIII wieku, tzw. kolonizacji fryderycjańskiej, zaczęto ograniczać użycie drewna dla celów budowlanych. Z tego powodu już w XVIII wieku na wsiach Śląska północnego pojawiło się wiele domów murowanych.
Nowo zakładane kolonie cechowały się uporządkowaną przez geometrów zabudową w postaci regularnych ulicówek lub rzędówek, w których występowały jednakowej wielkości działki siedliskowe i znormalizowane, ściśle określone, zasady kształtowania zabudowy (Wijas-Grocholska 2010: 5).
 
Fot. 52. Fot. 53. Fot. 54. Fot. 55.
Fot. 56. Fot. 57.    
 
Typowa zagroda z tego okresu była zagroda zamkniętą o kształcie wąskiego i znacznie wydłużonego prostokąta. Dom mieszkalny ustawiany był zazwyczaj szczytem do drogi. Naprzeciw niego stał spichlerz albo budynek gospodarczy, a prostopadle – stodoła (fot.56, fot.57).
Do tradycyjnej XIX-wiecznej chałupy wiejskiej prowadziło jedno wejście. Jej ściany były zbudowane z ręcznie obrabianych bali sosnowych lub świerkowych. Łączono je zazwyczaj na rybi ogon lub na nakładkę. Od wewnątrz ściany uszczelniano gliną zmieszaną z sieczką i słomą oraz bielono.
Chałupy przykrywano najczęściej dwuspadowymi dachami. Do połowy XX wieku najbardziej powszechnym surowcem stosowanym do pokrycia dachów była słoma. Układano ją na gładko, używając tzw. głowaczy, czyli snopków przywiązywanych kłosami do dołu lub – na schodkowo, stosując tzw. zakłośniki – snopki przewiązywane kłosami w górę (fot.54, fot.52). Pokrycie schodkowe było droższe ze względu na większe zużycie słomy, dlatego stosowano je w zabudowaniach bogatych chłopów. We wsiach położonych wśród lasów lub w pobliżu lasów i gór dachy kryto gontem (fot.53). W 1850 roku władze pruskie wprowadziły zakaz budowy dachów gontowych, ale zakaz ten praktycznie nie był realizowany. Do lat 70-tych XX w. na Śląsku północnym zachowało się wiele obiektów mieszkalnych i gospodarczych krytych gontem, a pochodzących z II połowy XIX wieku (Wijas-Grocholska 2010: 13).
Od początku XIX wieku bardzo często budowano w chałupach kominy wykonane z kamienia lub cegły. Bezpośrednio przy kominach lub wewnątrz nich lokowano trzon pieca chlebowego, tzw. piekarok lub wielok.
Podłogi wykonywano początkowo z ubitej gliny, a od połowy XIX wieku – najczęściej z drewna.
 
 
Fot. 58. Fot. 59. Fot. 60. Fot. 61.
Fot. 62. Fot. 63. Fot. 64.  
 
 
W typowej chałupie wiejskiej z XIX wieku sień wejściowa dzieliła budynek na dwie części, przy czym w obu z nich znajdowały się izba, a za nią komora (fot.58, fot.59). W zależności od sytuacji ekonomicznej i rodzinnej mieszkańców jedna część stanowiła mieszkanie gospodarzy, a druga – rodziców (tzw. wycug) albo też jedna pełniła funkcje reprezentacyjne (tzw. biała izba) (fot.60), a druga – kuchenne i mieszkalne (tzw. czarna izba) (fot.61). Często w obrębie izb i komór sytuowano warsztaty rzemieślnicze (tkackie, szewskie, itp.) (fot.62, fot.63, fot.64).
Dość jednolity obraz architektury ludowej na Śląsku północnym uległ zmianom trwającym od II połowy XVIII wieku do pierwszej połowy XIX wieku. Na północnych i wschodnich terenach ze słabiej rozwiniętym rolnictwem i osadnictwem nadal dominowało budownictwo drewniane. Słabe piaszczyste gleby i gęste lasy przyczyniły się do tego, że ziemie te stały się niejako peryferyjnym obszarem państwa pruskiego. Tutejsza ludność kultywowała pradawne tradycje, w tym także kulturę materialną, czego wyrazem była m.in. powszechność występowania drewnianego budownictwa zrębowego. Część południowa o znacznie lepszej strukturze gleb, mniejszym zalesieniu i gęstej sieci osadniczej przodowała w rozwoju gospodarczym i dlatego m.in. szybciej upowszechniło się tu budownictwo ryglowe i murowane.
 
 
Fot. 65.
Fot. 66.
Fot. 67.
 
 
 
Technika ryglowa polegała na budowaniu ścian z pionowo osadzanych słupów i łączeniu ich poziomymi belkami (ryglami). Dodatkowym wzmocnieniem takiej konstrukcji były ukośnie mocowane belki, łączące słupy i rygle (fot.65, fot.66). Pola takiej kratownicy wypełniano różnorodnym materiałem: gliną zmieszaną ze słomą, cegłami lub obijano deskami (fot.67).
Wspomniany podział Śląska północnego na dwie strefy zachował się do połowy XX wieku. Wspólną cechą tego budownictwa była prostokątna, podłużna bryła budynku przykrytego dwuspadowym dachem.

Budownictwo wiejskie na Śląsku środkowym

Elżbieta Krasnodębska

Na terenie Śląska środkowego począwszy od XIX wieku nastąpił intensywny rozwój przemysłu górniczego i hutniczego, związany z odkryciem bogatych pokładów węgla kamiennego.
 
 
Fot. 68. Fot. 69. Fot. 70. Fot. 71.
 
 
Wyróżniającą cechą budownictwa tego obszaru było usytuowanie budynków mieszkalnych szczytem do drogi (fot.68, fot.69). Charakterystyczne dla Śląska środkowego było również występowanie dwurodzinnych domów robotniczych (fot.69) oraz bram wjazdowych (fot.70) (Heidenreich 2002: 24).

Budownictwo wiejskie na Śląsku południowym

Elżbieta Krasnodębska

Fot. 72. Fot. 73. Fot. 74. Fot. 75.
Typowe zagrody występujące powszechnie na Śląsku południowym w I poł. XIX wieku związane z gospodarką pasterską składały się z jednego budynku mieszczącego pod wspólnym dachem dom mieszkalny i chlew lub dwóch obiektów: chałupy i chlewu (fot.72, fot.73). Zagrody o charakterze rolniczo-pasterskim były natomiast rozbudowane o stodoły, szopy, a czasem i o spichlerze (fot.74) (Heidenreich 2002: 3-4).
W tradycyjnych chałupach budowano ściany o konstrukcji zrębowej wykonane z belek świerkowych lub sosnowych (fot.75). Dachy pokrywano gontem w obiektach górskich i leśnych lub słomą – na obszarach nizinnych, rolniczych.
 
Fot. 76. Fot. 77. Fot. 78. Fot. 79.
Wnętrze typowej chaty składało się z sieni biegnącej na przestrzał, izby czarnej, zwanej dymną lub kurną z piecem kurlawym pozbawionym przewodów kominowych (fot.76, fot.78) oraz izby białej, odświętnej, zwanej świetnicą (fot.77, fot.79).
Fot. 80.
     
Budynkami charakterystycznymi dla krajobrazu Śląska południowego były również szałasy – zamieszkiwane przez baców i pasterzy oraz szopy i koszory – przeznaczone dla owiec (fot.80).


Powrót do spisu treści

 

 
 
 
 

 

 

ISBN: 978-83-62844-10-4 © by Authors. Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (Program Operacyjny: „Dziedzictwo kulturowe / Kultura ludowa”). Wykonanie: ITKS