Kaszubszczyzna | Słowniki gwarowe

Słowniki językowe kaszubszczyzny

autor: Jerzy Treder, redakcja i digitalizacja: Małgorzata Klinkosz 

 
Słowniki i atlasy języka kaszubskiego i jego dialektów
Wiedziano o kasz. już w XVI w., np. Ł. Górnicki w Dworzaninie polskim (1566) zaleca użycie w jęz. pol. m.in. „słowa Kaƒzubskiego”. Pierwsze pośrednie wiadomości o tym jęz. mamy z XVI i XVII w. od pastorów, a najdawniejsze odczytywano w XIX w. z tłum. S. Krofeja Duchowne piesnie D. Marcina Luthera... Zniemieckiego w Slawięsky ięzik wilozone (1586), a w XVIII w. z tłum. (red.?) M. Pontanusa Mały Catechism D. Marciná Lutherá Niemiecko-Wándalski ábo Slowięski to jestá z Niemieckiego języka w Slowieski wystáwion... (1643). Drugi zabytek znany był m.in. K.C. Mrongowiuszowi i F. Ceynowie, a wyzyskali go też G. Pobłocki (1887), J. Łęgowski (1902) i L. Biskupski (1891); pierwszy zaś odkrył F. Tetzner dopiero w 1896. Z tyt. wynika, że Krofej i Pontanus nazywają język swoich tłumaczeń, a zatem pośrednio adresatów tych tekstów rel., tj. swoich wiernych jako slawięsky, słowięski; tak określali mowę Kaszubów w niem. Pomorsce (Pom. Zach.). Do nich nawiązywał m.in. pastor Ch.W. Haken, m.in. informator K. Antona. Dużo danych dostarcza analiza innych  zabytków kasz., jak np. Perykopy smołdzińskie, Śpiewnik starokaszubski, Przysięgi słowińskie z Wierzchocina itd. Zostały one dość dobrze zbadane i opisane w ostatnich dziesięcioleciach.
 
Wiedza o kaszubszczyźnie rozwijała się pełniej od powstania slawistyki na przeł. XVIII i XIX w. Zwróciła kaszubszczyzna uwagę jej prekursora K.G. Antona, który pozyskał ok. 300 wyrazów kasz. z Pom. Zach., częściowo uwzględnionych w książce z 1783, w tym nazwa Słowińcy. Materiały jego poznał  I.I. Sriezniewski (1840).Zainteresowania nauk. Rosjan Kaszubami zbiegły się z ogłoszeniem relacji z podróży do Prus, Rosji i Polski (1777-8) szwajcarskiego uczonego J. Bernoulliego, który opisał m.in. stosunki językowe w słowińskiej wsi Szczepkowice. Mogło to wpłynąć na red. dzieła Sravnitelnyje slovari vsech jazykov i narečij... (1787-9), notującego leksykę zebraną przez pastorów m.in. wśród Słowińców.
 
Pastor cecenowski  G.L. Lorek jest autorem wydrukowanego opisu Kaszubów nadłebskich (1821) i rps kasz.-niem.-pol. słowniczka (1835, 1836), przekł. czytanek z niem. na kasz. i kazań kasz. Twierdził, że Kaszuba „nie posiada oryginalnych przysłów ani pieśni. Dlatego też nigdy nie śpiewa”.
 
Pośrednio, m.in. przez J. Dąbrowskiego (1790) i  P. Šafaríka, mógł sporo o Kaszubach i ich mowie wiedzieć mieszkający od 1798 w Gdańsku i interesujący się tym już od k. XVIII w. K.C. Mrongowiusz, który w drukowanym słowniku z 1823 umieścił ponad 170 wyrazów kasz. (m.in. z Pontanusa) i zwracał się o ich pełne zebranie, a we wstępie napomknął o podobieństwie kaszubszczyzny z ros. co do akcentu, co źle zinterpretował i nagłośnił P. Köppen, a za nim inni Rosjanie. Realizując dawne własne zamiary, ale niejako przymuszony życzeniem M. Rumiancowa, podjął on badania terenowe wśród Kabatków (1826, 1827). Efektem ich były: rps Słowniczek kaszubski, ułożenie programu dalszych badań nad Kaszubami i odnalezienie 2. wyd. Pontanusa, potem jego opracowanie i wydrukowanie (1828). Słowniczek był oceniany na prośbę szczecińskiego Towarzystwa Dziejów i Starożytności Pomorskich przez Kaszubę A. Brylowskiego. Nieco wyrazów otrzymał od pastorów z Pomeranii (np. S. Tomaszczyk z Salina). Mrongowiusz uważał, że język kaszubski, używany w Prusach Zachodnich, stanowi jedynie dialekt polskiego języka literackiego (hochpolnisch) i jest mu nawet bliższy aniżeli dialekt bawarski lub saski niemieckiemu językowi literackiemu (hochdeutsch), co powtarzali Rosjanie  P.I. Prejs i A. Hilferding, a gdy poznał jęz. łuż., stwierdził, że kaszubszczyzna jako mowa staropomorska jest „siostrą wendyjskiej”, bliska połabskiej.
 
Dyskusje o kaszubszczyźnie dzięki  F.L. Čelakowskiemu, J.E. Purkiniemu i I.I. Sriezniewskiemu dotarły do Wr., gdzie z Chojnic na studia przeniósł się F. Ceynowa. Znana tu była książka P. Šafaríka, w pol. tłum. (1843) P. Dahlmana, zawierająca krótką charakterystykę „podrzecza kaszubskiego” i uwagę o wyd. katechizmu M. Pontanusa (1643, 1758 i 1828), zapewne na podstawie Donesenija Prejsa z 1840, które znane było dość szeroko, upowszechniając zawartość – bez informacji o tym – rps Słowniczka kaszubskiego (1826) Mrongowiusza, którego Rosjanin wcześniej odwiedził w Gdańsku. Prejs wyzyskał też Ojczenasz ze Szczenurza.
 
Za namową Purkiniego F. Ceynowa podjął w 1843 realizację programu Mrongowiusza, dodając doń aspekt praktyczny, tj. stworzenie  kaszubszczyzny lit. i piśmiennictwa kasz., a zatem włączenia równoprawnego jęz. kasz. do rodziny jęz. słow.; na tym polu zrobił najwięcej i ostatecznie odniósł sukces. Ceynowa znał stanowisko Mrongowiusza czy slawisty P. Šafaríka, I.I. Sriezniewskiego, A. Hilferdinga, F. Miklosicha i A. Schleichera. Nawet jako niefilolog zdał sobie sprawę, że z „przejściowości” między polszczyzną i połabskim jego macierzystą kaszubską mowę wydobyć może stworzenie piśmiennictwa, pisał bowiem: „To je rzecz zveczajno, że lud, chteri njimo v swóji móvje xąszk drekovąnech, vszędze jednako nje godo, jeno sę verobjają dialekte podług wóbcowanjo” (1850). Napisał też: „Me Kaszebji godome móvą Słovjanską, to je: pódobną jak Pólosze, Serbóvje Łużanamji zvąni”. Teoretyczne uzasadnienie tej postawy dał potem S. Ramułt.
 
Zauważyć warto, że jego prace kasz. uległy pogłębieniu po osobistych kontaktach z A. Hilferdingiem, który przyjechał na Kaszuby w 1856 na zlecenie Petersburskiej Akademii Nauk, aby poznać zróżnicowanie kaszubszczyzny, gdyż na ten temat niewiele wiadomości przekazywał Ceynowa. Hilferding w swej książce (1862) opisał m.in. właściwości jęz., zapisał liczne teksty i słowniczek, w którym najczęściej wskazuje na zasięgi: kabackie, kasz. (tj. Pom. Gd.) i słowiń., sporadycznie szczegółowsze, np. bytowskie, chmieleńskie i na Pomeranię (tj. Pom. Zach.), nadto wyjątkowo np. Hel, Izbica, Kartuzy, Łeba. Zapisane w terenie teksty podzielił na słowiń., kabackie, pomerańskie nad jez. Łebsko i na zachód od niego oraz bytowskie i kasz., tj. z Prus Zach., a tu z Żarnowca, bylackiego Swarzewa, Chałup na płw. Hel, Chmielna i okolic Kartuz, kościerskich Rzepisk i Skarszew oraz samej Kościerzyny, chojnickiego Leśna. Bliżej opisał zagrożoną w swym bycie kaszubszczyznę Słowińców i Kaszubów byt., mniej już Kabatków, a najmniej dobrze zachowaną kaszubszczyznę Pom. Gd., jednak scharakteryzował mowę Bëlôków, reprezentowaną przez dwa teksty ze Swarzewa i jeden z Chałup, a więc z  bylaczeniem i np. zmianą u ü czy przymiot. końcówkę dop. ‑é: dlü, gbür, glüpewò, drugiwò. Pierwszy to uczony, który badaniami objął cały kaszubski obszar. Hilferding pogłębił stwierdzenie Prejsa (Mrongowiusza), pisząc: „Narzecze, którym się posługują te ostatnie resztki Słowian nadbałt., ma najwięcej podobieństwa do jęz. polskiego. Znajdujemy też pewne ślady narzecza ludności słow., zamieszkującej niegdyś brzegi Elby i zach. części Pomorza Bałt., w różnych zabytkach piśmiennictwa. Ślady te wskazują, że jęz. dawnych słowiańskich mieszkańców Meklenburgii, Brandenburgii i Lüneburgskiego Wendlandu bliski był jęz. pol., ale miał także swoje charakterystyczne cechy. Owo świadectwo cech jęz., wsparte różnymi faktami hist. nasuwa myśl, że jęz. pol. i jęz. nadbałt. Słowian stanowiły jedną wspólną gałąź mowy słow., gałąź, którą można nazwać lechicką, a która rozdzieliła się na dwa narzecza, polskie i nadbałtyckie. Język Kaszubów i pomerańskich Słowińców to ostatnia żyjąca resztka narzecza nadbałt., które w średniow. zajmowało obszar co najmniej równy obszarowi narzecza polskiego.”
 
Poza tekstami gwarowymi książka stanowiła w jakimś stopniu kompilację bogatych materiałów własnych z materiałami Ceynowy i Prejsa, który z kolei powtarzał Mrongowiusza; z tej kompilacyjności, największej w słowniku, nie zdawali sobie sprawy odbiorcy, jak np. Miklosich czy Stremler. To pierwsza praca w pełni naukowa o kaszubszczyźnie, którą on „wybił ku nim [Słowińcom – J.T.] pierwsze okno od strony Słowiańszczyzny” (S. Ramułt). Na grunt nauki pol. – z Petersburga (Sriezniewski) i Wiednia (Miklosich) – idee te przenieśli  L. Malinowski (1875) i A. Brückner (1894), a podtrzymał je w zasadzie  K. Nitsch (1905), już po własnych badaniach w Luzinie (1901), akcentując jednocześnie sporą odmienność kaszubszczyzny od pozostałych dialektów na terenie Polski.
 
Pogląd o przejściowości kaszubszczyzny kontynuował Z. Stieber, a najpełniejszą jego dokumentację zawiera Atlas Językowy Kaszubszczyzny (1964-78). Po poznaniu Hilferdinga intensywniejsze i głębsze stały się prace Ceynowy, np. słowniczek (1861) czy gram. (1879), odnoszące się jednak zasadniczo do tzw. Kaszubów właściwych na Pom. Gd., zwł. jego okolic rodzinnych, tj. Puckiego. Nie badał zachodniopomorskich Kaszubów m.in. z powodu doceniania wartości pracy Hilferdinga, której wymowa ogólnie mu odpowiadała, poza samym poglądem na kaszubszczyznę, którą Hilferding określił jako „mającą najwięcej podobieństwa do języka polskiego”, gdy Ceynowa już wcześniej (1850) uważał ją za osobny jęz. słow. i uznał za stosowne i potrzebne pisać po kaszubsku, a w dodatku wystąpił od razu z programem odrębności narodowej Kaszubów (Ramułt), w konsekwencji zaś tworzył ortogr., układał słowniczki, doskonalił opis gram. kaszubszczyzny, dawał próbki tekstów literackich w różnych stylach, m.in. publicyst. i nauk., jak też w przekł. z języka ros. (np. Puszkin, Tiutczew), łaciny (np. własna med. dysertacja). Kaszuby Ceynowa identyfikował chyba z hist. Pomorzem i Pomorzanami, którym proponował utworzoną przez siebie kaszubszczyznę lit. Jego Zarés do Grammatikj... nie jest opisem jego macierzystej gwary żarnowieckiej (sławoszyńskiej). Osobliwych cech różniących (opisowo) kaszubszczyznę od polszczyzny, zwł. lit. było w jego czasach dużo, ponieważ w grupie lech. od średniow. zachodziły dalej procesy różnicujące, jak: zlanie się tzw. sonantów *l i *ľ w ôł (np. pôłnié), zmiana na i y (np. cąc obok cyc), zastąpienie ś ź ć dź przez s z c dz (kaszubienie, np. sedzec), powstanie osobliwej samogłoski (tzw. szwa), czyli rozwój (po zaniku ® iloczasu) ǐ, ў, ǔ (krótkich) w ë, np. Kaszëbë. Już po wymarciu połab. dokonał się rozwój kg’ w ć dź lub cz (np. taczé nodżi). Ostatnie cechy należą dziś do konstytutywnych. Ewolucja kaszubszczyzny trwała i narastało jej wewn. zróżnicowanie, np. zamiana ł na l (bylaczenie: bél, bëla za béł, bëła) czy twardnienie ń w n (np. òdżin), powstanie np. gwary luzińsko-szemudzkiej z wymową typu szła krjewa dje Przetjeczëna i złóma sje njegã. Itd.
 
Już po ukazaniu się poematu O panu Czorlińscim co do Pucka po sece jachoł (1880) H. Derdowskiego, który inaczej niż Ceynowa pojmował kaszubszczyznę, odbył dwie podróże (1880, 1885) do Słowińców i Kaszubów w okolicach Lęborka i Bytowa poznański prawnik i etnograf  A. Parczewski, przedstawiając ich wyniki w Szczątkach kaszubskich w prowincji pomorskiej (1896), zawierających m.in. najpierw omówienie książki Hilferdinga, potem własne dane etnogr., statystyczne i językowe oraz zbiorek tekstów (większość w jęz. pol. z dialektyzmami) i wyrazów (zapis mało precyzyjny). Najwięcej jego danych jęz. pochodzi z W. Gardny, Smołdzina, Cecenowa, Główczyc, Izbicy, Żarnowskiej, Łeby, Sarbska.
 
Zainteresowanie  S. Ramułta Kaszubami wynikło z zafascynowania Ceynową, którego ideę odrębności jęz. i etn. Kaszubów rozwinął, na co wpływ wywarł również  A. Kalina, głoszący zrazu pogląd o samodzielnym jęz. kasz. Ramułt badał kaszubszczyznę m.in. w terenie, ale wśród Słowińców raczej nie był. We wstępie do  Słownika języka pomorskiego, czyli kaszubskiego (1893) podał statystykę Kaszubów (ok. 170 tys., np. w Puckiem 19 tys., w Wejherowskiem 29 tys., w Kartuskiem 50 tys.) i przedstawił narzecza języka pomorskiego: a) północne, b) środkowe i c) południowe, a do pierwszej grupy zaliczam mowę Słowieńców i Kabatków w powiecie słupskim, gwarę Kaszubów połebskich w północno-wschodniej części powiatu lęborskiego, gwarę żarnowską w północno-wschodniej części powiatu lęborskiego i północno-zachodniej puckiego, narzecze Bylaków na »kępach« swarzewskiej, puckiej i oksywskiej, wreszcie gwarę Rybaków na półwyspie Helskim (notabene na płw. też  bylaczą) i podaje następujące właściwości oddzielające: k g’≥ kj, tj lub gj, dj (wobec ć,u innych), np. takji nagji; większy zakres zmiany krótkich ǔ, ǐ(ў) i ps. nieprzegłoszonegoë: pn. Kartëzë, przëdzesz wobec pd. Kartuzë, przãdzesz; przechodzenie g w lub h w końc. dop. -é ≥ -é║-é: dobré║ dobré. Pisał: Wymowa dźwięku ł dzieli Kaszubów północnych na dwie grupy. Słowieńcy i Bylacy mimo iż bezpośrednio nie stykają się ze sobą mają l twarde, reszta Kaszubów w tych stronach wymawia ł czysto, jak Rosjanie, Rusini i Litwini. Gwara rybacka najbliższą jest bylackiej, różni się jednak od niej w wielu wypadkach, głównie pod względem iloczasu i akcentu [...] Dalsze cechy pn. wynikają z jego charakterystyki pozostałych gwar, a więc w Kartuskiem też zaczyna się ściąganie zakończenia 1. os. sing. praes. ‑ajã w ôm: znajã, znôm, znQm (znam), kòxajã, kòxôm kòxQm (kocham). Akcentuacja, zrazu północnokaszubska, przechodzi w południowej części powiatu kartuskiego w południowokaszubską, której dążnością i zasadą, jak w czeszczyźnie, przycisk na pierwszej zgłosce wyrazu. Stwierdził, że na pn. akcent jest ruchomy. Na pd. panuje samogłoska nosowa ą, dochodzić jednak fakultatywnie może do zaniku samogłosek nosowych, np. bòjôł sa, ale cechą znamienną jest także odpadanie i (względnie ë) we wszystkich formach trybu rozkazującego: zrób, pn. zrobi, trac, pn. tracë. Dźwięk ě w gwarach pd. nie różni się prawie od ô: dôł, mjôł, fôłsz. Charakterystycznem także jest wtrącanie ń między spółgłoskę m a następującą samogłoskę miękką: mńasto (miasto), mńeszac (mieszać) [...] Są wreszcie pewne różnice między narzeczami pomorskiemi, które można by nazwać tylko ilościowemi. Zjawiska językowe, stanowiące na północy regułę, występują na południu w ograniczonej tylko ilości, w pewnych jedynie formach. Tak rzecz się ma np. z przemianą u w ë, ktora ma miejsce na Kaszubach nawet w zgłoskach zamkniętych: ced, cede (cud, cudu). W środkowych Kaszubach przeważa reguła: cud, cedë, na południowych: cud, cedu. Prawidłowość ogólna została trafnie ujęta, ale reguła szczegółowa nie jest precyzyjna. Trafna jest jego ogólna ocena wpływów: Do ogólnej charakterystyki narzeczy pomorskich dodać jeszcze wypada, że gwary północne ucierpiały znacznie więcej, niż południowe, z powodu sąsiedztwa swego z Niemcami, zarówno pod względem leksykalnym, jak i syntaktycznym. Na południu natomiast widoczniejszem jest oddziaływanie nie tylko polszczyzny książkowej, ale nadto gwar ludowych, kociewskiej i borowiackiej... Zauważyć by można, że lit. polszczyzna oddziaływała silnie przez Kościół także na gwary pnkasz. Ramułt we wstępie uzasadnił swój pogląd, zawarty m.in. w tytule, że mowa Kaszubów i Słowieńców: 1. jest odrębnym jęz. słow., 2. jak i mowa Połabian są narzeczami jednego i tego samego jęz., 3. grupę narzeczy, reprezentowanych przez mowę Połabian, Słowieńców i Kaszubów, nazwać należy pomorską, 4. grupa narzeczy pomorskich należy do familii języków zachodniosłowiańskich, 5. familia ta dzieli się na cztery grupy: a) czesko-słowacką (morawską), b) serbską (łużycko-serbską), c) polską, d) pomorską i 6. Język pomorski zajmuje stanowisko pośrednie między językiem polskim a grupą narzeczy serbskich. Kwestionował zatem świeży podział jęz. zachodniosłow. A. Schleichera. Konstrukcja Ramułta jest logiczna, umiejętnie wyzyskuje i pointuje akcentowany od Mrongowiusza fakt odrębności kaszubszczyzny, którą praktycznie realizował Ceynowa, stojący u praźródeł tej klasyfikacji. Wyrazistych właściwości kasz. jest tyle, że można nimi uzasadnić ściślejsze związki Kaszub z Połabianami niż z dial. lądowej Polski, widząc je zatem w jednej grupie (pom.) jako pośredniej między dial. Polski kontynentalnej a łużyckimi.
 
Jednak za ugrupowaniem Schleichera, w którym kaszubszczyzna zajmuje przejściowe stanowisko między dialektami pol. a połab., wydają się przemawiać argumenty z 1897 i 1904 J. Baudouina de Courtenay, że kaszubszczyznę z dialektami pol. łączy więcej wspólnych procesów, np. zachowanie samogłosek nosowych (brak w łuż.), przegłosy, wzdłużenie zastępcze, zróżnicowanie kontynuantów daw. samogłosek długich i krótkich. Dlatego nie uznał hipotezy Ramułta i Lorentza. Do polemiki podszedł wyłącznie naukowo, dokonując nowoczesnej syntezy kaszubszczyzny i wyjaśniając na przykład genezę końcówki dop. ‑ewò czy prawidłowości zmiany krótkich ǐ ў ǔ, formułując przy tym słynne twierdzenie, że kaszubszczyzna jest plus polonais que le polonais même (tj. bardziej pol. niż sama polszczyzna). Do poglądów młodokaszubów przystaje jego zdanie: Teraźniejsi politycznie rozbudzeni i uświadomieni Kaszubi chcą być Polakami i nimi pozostać i to wystarcza całkowicie. Nikt nie ma prawa ich od Polaków odłączyć i inną im narodowość narzucić (art. Stosunek Kaszubów do Polaków,1916).
 
Fin J.J. Mikkola, zaciekawiony wynikami podróży Hilferdinga, udał się na Kaszuby, m.in. przebywał w Klukach i W. Gardnie (1896), a także w okolicy Pucka i Jastarni, a wyniki swych obserwacji opisał w pracach K izučeniju kašubskix govorov (1897) i Betonung und Quantität in der westslavischen Sprachen (1899), zwracając zwł. uwagę na kwestie prozodyczne, m.in. intonację.
 
Łużyczanin  G. Bronisch zajął się mową Kaszubów z inspiracji A. Leskiena (1840-1916), a efekty swych badań z 1891 opubl. w Lipsku (1896, 1897) w książce Kaschubische Dialectstudien, składającej się z dwóch części; w pierwszej opisał ® bylacką kaszubszczyznę na Kępie Puckiej i  gwarę luzińsko-szemudzką, a także w Bukowie i Jasieniu w Bytowskiem. Dokładniej opisał kaszubszczyznę bylaczącą, a praca jego jako całość uzupełnia Hilferdinga i Mikkolę, wyzyskując już Słownik Ramułta, mylnie traktowany jako opis gwar środkowych. Część druga przynosi teksty dla opisanych gwar, najwięcej z Puckiego, m.in. z Jastarni.
 
Bronisch jako Słowianin przecierał drogi Niemcowi F. Lorentzowi, który zaczął swe wyczerpujące badania kaszubszczyzny od słowińszczyzny (1897), opracowując jej gram. (1903), liczne teksty (1905) i wielki słownik (1908, 1912); dzieła te jakby weryfikowały Hilferdinga. W Slovinzische Grammatik napisał: „Kiedym przed 6 laty po raz pierwszy poznał Słowińców, zdumiałem się do najwyższego stopnia, że ich mowa, z całej zachodniej Słowiańszczyzny bez wątpienia najstarożytniejsza, mogła była zupełnie wymrzeć nie doczekawszy się szczegółowego opracowania”.
 
Z kolei obszerne Przyczynki do gramatyki i słownika narzecza słowińskiego (1913) M. Rudnickiego uzupełniają i częściowo weryfikują Lorentza. Potem Lorentz badał obszar Kaszub w całości i kompleksowo nigdy dotąd niebadanych, zapisując wiele Tekstów pomorskich (z górą 1000!), reprezentujących nie tylko wszystkie wsie, ale też liczne przysiółki, podzielone wedle 21 grup dialektalnych z 76 gwarami, ukazanych na mapie. Stworzył pośmiertnie wyd. słownik (od A-P), uwzględniający także leksykę piśmiennictwa kasz. Badał też jak Ramułt (rps), a ten przejął to z zamiarów Mrongowiusza słowiańskie nazewnictwo średniow. na Pom. (por. Slavische Namen Hinterpommerns; 1964). Zajmował się również innymi zab. piśmiennictwa, jak Krofeja i Pontanusa. Napisał też Geschichte der pomoranischen (kaschubischen) Sprache (1925) i Geschichte der Kaschuben (1926), o której się mówi (od J. Karnowskiego), że jest historią germanizowania Kaszubów. Pozostawił także Zarys etnografii kaszubskiej (1934), w której stwierdził identyczność kultury kasz. z pol. Obserwował germ. i zanikanie słowińszczyzny, dwujęzyczność Kaszubów pn., dostrzegając ich przywiązanie do tradycji i mowy przodków. Sympatyzował ze zwolennikami idei pisania po kasz., opisywał etapy ewolucji kaszubszczyzny lit. (Ceynowa, Derdowski, ® młodokaszubi i zrzeszeńcy), opracował ortogr. i znormalizowaną gram. (Kaschubische Grammatik,1919). W napisanej po 1918 ® Gramatyce pom. przeciwstawił „pomorszczyznę północną, różniącą się od południowej zachowaniem stałych różnic iloczasowych przy samogłoskach”, dzieląc ją na: A. wymierającą słowińszczyznę wsch. (par. smołdzińska i Stojęcino) i zach. (par. gardzieńska), B. wymierającą lub zagrożoną kaszubszczyznę pn., tu zaś: 1. zach. z gwarami: główczycką, cecenowską, charbrowsko-łebską, osiecką, gniewińsko-salińską, tyłowską, górską, luzińsko-wejherowską, szemudzką; ostatnie 3 ulegają wpływom sąsiednich; 2. wsch. z gwarami: a) bylackimi: jastarnicką, kuźnicką, chałupską, swarzewsko-strzelińską, starzyńsko-mechowską, oksywską; b) niebylackimi: żarnowską, pucką wiejską, redzką, wielkokacką; c) gw. mieszanymi: rumską, chylońską, witomińską; C. kaszubszczyzna wsch. szereg bezbarwnych dial. nowszego pochodzenia: gw. lesacka, kieleńska, warzewsko-kłosowska, chwaszczyńska, małokacka, sopocka; D. gwary pn.-pom. w par. strzepskiej: tępska i głodowska. Teoria Lorentza o samodzielnym jęz. kasz., a jakiś czas i słowiń., bierze swój początek w akceptacji stanowiska i działalności Ceynowy, wzmacnianym już teoretycznie przez Ramułta. Stwierdził w końcu: Zgodziłem się z Ramułtem, ale w międzyczasie doszedłem do przekonania, że tak nie jest, nie zbliżyłem się jednak do wniosków ostatecznych. Stało się tak pod wpływem polemiki z Baudouinem i Nitschem, którzy stanęli na stanowisku przejściowości kaszubszczyzny na terenie lech., mianowicie między jęz. połab. i dialektami kontynentalnej Polski, o czym już wcześniej pisał L. Malinowski.
 
K. Nitsch () rozpoczął swą karierę dialektologa od zbadania w ciągu 2 tygodni lipca 1901  gwary luzińskiej. Studium Nitscha zawiera 16 tekstów z Luzina i Robakowa, a słowniczek obejmuje leksykę różną od Ramułta. Rozmawiał m.in. z informatorami Bronischa i z kilkoma osobami reprezentującymi gw. szemudzką. Potem badał inne strony Kaszub, opracowując ich opisy wraz z tekstami i słowniczkami wyrazów (też nazwami pól, jez., toni itd.) ze wsi: Borzyszkowo i Brzeźno, Brusy i Brzeźno, Swornegacie w Chojnickiem, Grabowo i Wdzydze w Kościerskiem (w: Dialekty polskie Prus Zachodnich. Cz. 1; 1907). Pierwsze swe uogólnienia na temat kaszubszczyzny wypowiedział w Stosunkach pokrewieństwa języków lechickich (1905), polemizując z tezami Lorentza w Das gegenseitige Verhältniss der sogenannten lechischen Sprachen (1902), i w pracach Mowa Kaszubów i Mowa ludu polskiego (1911), w których pisze m.in. o „sprawie kaszubskiej”, o odrębności kaszubszczyzny wśród narzeczy pol. i o kasz. piśmiennictwie, ilustrowanym tekstami Ceynowy, Derdowskiego i Karnowskiego. Gdy chodzi o szczególne cechy kasz., to podkreśla, że część ich występuje tylko w odmianie pn. (na pn. od Kartuz), która przez to jest mało zrozumiała dla Polaków, np. ruchomy akcent, typ warna, typ wôłk i Stôlp, typ pisc i klëčec, typ bél, robil,typ zómkòwiszcze. Akcentował proces przesuwania się do przodu z tendencją do odwargowienia samogłosek zaokrąglonych i tylnych w gwarze borzyszkowskiej w porównaniu z konserwatywną sworzeńską; proces ten poszedł dalej na zach. Kaszub, zwł. w gw. sulecko-sierakowskiej (H. Górnowicz).
 
Stanowisko Nitscha przyjął J. Rozwadowskiw art. Stosunek języka polskiego do innych słowiańskich (1915) i zasymilowali ® młodokaszubi, co najpełniej wypowiedział ® J. Karnowski w art. Zdanie o stosunku językowym ludności kaszubskiej do polskiej(1910), cennym m.in. dlatego, że na dorobek nauk. i dotychczasową dyskusję o statusie kaszubszczyzny spojrzał Kaszuba, który dogłębnie przestudiował dostępną literaturę.
 
Z. Zagórski opisał (1954) gwarę wsi Połczyno pod Puckiem.
 
Pięćdziesiąt lat po Nitschu i 40 po ukazaniu się tekstów Lorentza nastąpił nowy etap badań kaszubszczyzny, związany z opracowaniem Atlasu Językowego Kaszubszczyzny. Inicjatywę tę podjął w 1954  Z. Stieber, autor wielu artykułów o tematyce kasz., np. Zagadnienie iloczasu kaszubskiego (1950) czy bilansującego poglądy (od Baudouina de Courtenay przez Nitscha i J. Rozwadowskiego) na status kaszubszczyzny Stosunek kaszubszczyzny do dialektów Polski lądowej (1954), gdzie przyjął pojęcie dwóch biegunów lechickich: pn.-zach. (połabski) i pd.-wsch. (polski), między którymi rozwijała się „przejściowa” kaszubszczyzna. Wyjątkowo mapki załączali do swych prac m.in. Lorentz i Nitsch. Tymczasem AJK ma łącznie 750 map. Wyzyskano w nich także słowniki, np. Lorentza (też słowiń.) i Sychty. To imponujące dzieło w pełni potwierdziło tezy Stiebera. Kaszubszczyzna długo rozwijała się razem z pol. obszarem jęz., przeprowadzając kilka późnych zmian fonet. i morfol., zachowując jednak wiele cech bieguna pn.-zach. i archaizmów obecnych w stp. Pracom atlasowym towarzyszyły szczegółowe badania członków zesp. czy osób wspomagających, jak np. B. Kreja, H. Górnowicz, J. Siatkowski, P. Smoczyński. Wyzyskiwali oni często te same materiały lub uzupełniali i weryfikowali je u informatorów atlasowych. Wspomnijmy tu o nowych ustaleniach wewn. podziałów gwarowych Kaszub (K. Handke), z których wynika, że gwary pnkasz. dzielą się na: 1. zespół mniejszy, ograniczony do Puckiego: a) płw. Hel, b) wschód, często razem z płw. Hel, c) zachód, zwł. okolice Jez. Żarnowieckiego, 2. zespół większy, obejmujący Puckie i Wejherowskie. Z zespołu AJK H. Popowska-Taborska jest autorką monografii Centralne zagadnienie wokalizmu kaszubskiego. Kaszubska zmiana ę ³ i oraz ǐ, ў, ǔ ³ (1961); proces konsekwentniej przeprowadzony na pn. Ponadto badała m.in. wymowę nosówek w Borze i Jastarni. Analizuje ona także wewn. geogr. wyrazów i ich zasięg słowiański, zab. piśmiennictwa pom. (np. kancjonały z XVI-XVIII w.) i  zabytki kasz. (np. dutki brzeskie z 1402, język tłum. Krofeja i Pontanusa czy przysiąg słowiń. z Wierzchocina), dzieje leksykografii kasz. (od k. XVIII w.). Jest inicjatorką i współautorką (z W. Borysiem) Słownika etymologicznego kaszubszczyzny (SEK), który ma charakter dyferencyjny wobec polszczyzny lit., wyzyskuje wszystkie znane zbiory wyrazowe, hist. (m.in. słowiń.) i współcz., zwł. AJK i Słownik Sychty.
 
P. Smoczyński jest autorem obszernego oprac. Stosunek dzisiejszego dialektu Sławoszyna do języka Cenowy (1956) i m.in. prac: O socjologicznym podłożu nowszych zmian w kaszubskim dialekcie wsi Kętrzyno (1964), W sprawie zmian k’-g na Kaszubach i w zachodnich dialektach północnopolskich (1958) i Zmiany językowe w Luzinie w ostatnich pięćdziesięciu latach (1955), a zatem w stosunku do stanu z czasów Nitscha. Poddał gruntownej krytyce słownik Lorentza (1963), potwierdzając i poszerzając poglądy Nitscha.
 
Relikty gwary Słowińców nad jez. Gardno, w Klukach, wsi Żarnowskazebrał i opubl. Z. Sobierajski, który wydaje Słownik gwarowy tzw. Słowińców kaszubskich (t. 1 A-Č, W. 1997).
 
Zagadnieniami prozodycznymi, akcentowymi i iloczasowymi, ważnymi problemami fonet.-fonol. zajmowała się Z. Topolińska. Podsumowaniem jej badań jest książka A Historical Phonology of the Kashubian Dialects of Polish (1974), ukazująca chronol. ewolucję ® systemu fonol. kaszubszczyzny.
 
Akcentem kasz. zajmowali się też  T. Lehr-Spławiński i J. Kuryłowicz.
 
Monumentalny Słownik gwar kaszubskich na tle kultury ludowej B. Sychty prezentuje bogate słownictwo z całego terenu dzisiejszych Kaszub. Stał się on podstawą wielu prac szczegółowych (z językoznawstwa np. frazeologia kasz. – J. Treder, nazwy roślin – E. Rogowska, składnia kasz. – M. Cybulski), m.in. wyzyskany został w komentarzach do AJK.
 
Słownik języka pomorskiego, czyli kaszubskiego po scaleniu i normalizacji przez J. Tredera wydano w 2003 r. Zawiera około 14.000 haseł i stanowi najobszerniejszy dziewiętnastowieczny zbiór słownictwa kaszubskiego. Powstał w wyniku badań autora, przeprowadzonych na ziemiach zamieszkiwanych przez Kaszubów, jak i (co jednak wyszło na jaw po późniejszej analizie porównawczej), z kilku wcześniejszych prac drukowanych zajmujących się kaszubszczyzną. Słownik nagrodziła w roku 1889 Polska Akademia Umiejętności w Krakowie na Konkursie im. S.B. Lindego, po czym wydała go cztery lata później. Autor uznał kaszubszczyznę za odrębny język, co wywołało wiele dyskusji na temat jej statusu.Materiały uzupełniające zebrane przez S. Ramułta, zawierające około 5.000 słów, (Nowe materiały do Słownika pomorskiego czyli kaszubskiego, Polska Akademia Umiejętności w Krakowie) ukazały się drukiem w roku 1993, dzięki opracowaniu ich przez Halinę Horodyską.W 2003 roku wydano dzięki staraniom Uniwersytetu Gdańskiego, Oficyny Czec z Gdańska i Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie, obie prace, scalone i znormalizowane przez Jerzego Tredera, jako całość.[MK]
Kaszëbsczi Słowôrz Normatiwny autorstwa E. Gołąbka zawiera kilkanaście tys. słów z objaśnieniem znaczenia i przykładami pisowni. Opinię wydawniczą Słownika przygotował prof. Jerzy Treder. [MK]
 
 
 
 
 

 

 

ISBN: 978-83-62844-10-4 © by Authors. Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (Program Operacyjny: „Dziedzictwo kulturowe / Kultura ludowa”). Wykonanie: ITKS